Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
nieruchomości zamierzają.
Mecenas spóźnił się pół godziny, ale Michał czekał cierpliwie, obserwując kolorowy tłum w hotelu i przed nim. Lata schroniskowej izolacji nieco odzwyczaiły go od wielkomiejskiego gwaru - ciekawiło go wszystko i trochę bawiło, choć coraz bardziej dokuczał mu brak powietrza i ból głowy. Laskowski postarzał się, utył, choć nadal promieniał urzędowym optymizmem. Wypili kawę, rozmawiając o bieżących wydarzeniach politycznych, głównie o sprawach związanych z olimpiadą w Moskwie, zbojkotowaną przez większość państw zachodnich z powodu wojny w Afganistanie.
- Wszystko wywożą teraz do Moskwy - szeptał mecenas, nachylając się do jego ucha - materiały, farbę, no i oczywiście żywność. Właśnie się spóźniłem, bo musiałem
nieruchomości zamierzają.<br>Mecenas spóźnił się pół godziny, ale Michał czekał cierpliwie, obserwując kolorowy tłum w hotelu i przed nim. Lata schroniskowej izolacji nieco odzwyczaiły go od wielkomiejskiego gwaru - ciekawiło go wszystko i trochę bawiło, choć coraz bardziej dokuczał mu brak powietrza i ból głowy. Laskowski postarzał się, utył, choć nadal promieniał urzędowym optymizmem. Wypili kawę, rozmawiając o bieżących wydarzeniach politycznych, głównie o sprawach związanych z olimpiadą w Moskwie, zbojkotowaną przez większość państw zachodnich z powodu wojny w Afganistanie. <br>- Wszystko wywożą teraz do Moskwy - szeptał mecenas, nachylając się do jego ucha - materiały, farbę, no i oczywiście żywność. Właśnie się spóźniłem, bo musiałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego