Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Ja do końca życia nie zapomnę, jak z drugiej wsi taki pijaczek, teoretycznie się znamy z widzenia,/ raz na przystanku autobusowym mnie zobaczył, podchodzi do mnie, cześć cześć, znamy się? No znamy się, cześć. Pożycz pięć złotych. Na tyle to my się nie znamy. On zdrętwiał. Ja poszedłem i nie prosił znowu, bo tak . Tak zgłupiał.
No tak.
Ale niech pani sobie wyobrazi, cztery lata pamiętał. Właśnie to nie nie pamię , bo na pewno niejeden mu odmówił ze znajomych. Ale to, że mu w ten sposób od cztery lata widziałem nie raz pod sklepem też chodził, tak szukał, żeby go też
Ja do końca życia nie zapomnę, jak z drugiej wsi taki pijaczek, teoretycznie się znamy z widzenia,/ &lt;vocal desc="yyy"&gt; raz na przystanku autobusowym mnie zobaczył, podchodzi do mnie, cześć cześć, znamy się? No znamy się, cześć. &lt;pause&gt; Pożycz pięć złotych. &lt;pause&gt; Na tyle to my się nie znamy. &lt;vocal desc="laugh"&gt; On zdrętwiał. &lt;vocal desc="laugh"&gt; Ja poszedłem i nie prosił znowu, bo tak &lt;gap&gt; . &lt;vocal desc="laugh"&gt; Tak zgłupiał. &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; No tak. &lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt; Ale niech pani sobie wyobrazi, cztery lata pamiętał. &lt;pause&gt; Właśnie to &lt;unclear&gt;nie nie pamię &lt;/&gt;, bo na pewno niejeden mu odmówił ze znajomych. Ale to, że mu w ten sposób &lt;unclear&gt;od &lt;/&gt; cztery lata widziałem nie raz pod sklepem też chodził, tak szukał, żeby &lt;overlap&gt;go też
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego