Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
pod adresem całego trzydziestoparoosobowego studenckiego audytorium zauważył: - Sam kiedyś podobnie myślałem, chciałem pokazać tę rozmaitość konstelacji na kliszy... Tę niedocieczoność postrzegania... Przybliżenia... To było dawno. Ale film to nie obrazki. Kino nie jest o tym, że widzę, kino jest o tym, że frunę. Tylko ja to trochę za późno zrozumiałem, proszę państwa.
Klaps
Posłuszny słowom patriarchy, Anglik przefruwa ponad drugim pasem pustej ulicy, mija ogrodzenie, za którym od paru dni umorusana ekipa rozkręca jakieś rury, i niby jastrząb spada na kiosk z prasą, gdzie w głębinach blaszanej budki, wśród stert dzienników hinduski sprzedawca zgrabiałymi śniadymi dłońmi przerzuca wydanie "Penthouse'a" w języku urdu
pod adresem całego trzydziestoparoosobowego studenckiego audytorium zauważył: - Sam kiedyś podobnie myślałem, chciałem pokazać tę rozmaitość konstelacji na kliszy... Tę niedocieczoność postrzegania... Przybliżenia... To było dawno. Ale film to nie obrazki. Kino nie jest o tym, że widzę, kino jest o tym, że frunę. Tylko ja to trochę za późno zrozumiałem, proszę państwa.<br>Klaps<br>Posłuszny słowom patriarchy, Anglik przefruwa ponad drugim pasem pustej ulicy, mija ogrodzenie, za którym od paru dni umorusana ekipa rozkręca jakieś rury, i niby jastrząb spada na kiosk z prasą, gdzie w głębinach blaszanej budki, wśród stert dzienników hinduski sprzedawca zgrabiałymi śniadymi dłońmi przerzuca wydanie "Penthouse'a" w języku urdu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego