Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 02/03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
ogrzewania.
Kilka razy podnoszono im cenę. Teraz już tylko muszą zainstalować sobie windę.
Trzy budynki nieopodal zakładów ciągnikowych to bloki spółdzielni "Szałas". Dwa kolorowe, z zadaszonymi wejściami, otaczają chodniki z kostki brukowej, zielony trawnik, iglaki. Trzeci straszy betonowymi balkonami, szarą elewacją, spod której widać ociepleniowy styropian. Do klatek wchodzi się prowizorycznym chodnikiem, a tam, gdzie ma być trawnik, stoi błoto.

Zrób to sam

Na schodach klęczy dwóch mężczyzn w poplamionych zieloną farbą ubraniach. Malują ściany. - Teraz robimy klatkę - mówi Grzegorz S., jeden z mieszkańców. I wymienia co już udało się wykonać na własny koszt: schody, poręcze, pomalowanie ścian korytarzy, gres na
ogrzewania.&lt;/&gt;<br>Kilka razy podnoszono im cenę. Teraz już tylko muszą zainstalować sobie windę.<br>Trzy budynki nieopodal zakładów ciągnikowych to bloki spółdzielni "Szałas". Dwa kolorowe, z zadaszonymi wejściami, otaczają chodniki z kostki brukowej, zielony trawnik, iglaki. Trzeci straszy betonowymi balkonami, szarą elewacją, spod której widać ociepleniowy styropian. Do klatek wchodzi się prowizorycznym chodnikiem, a tam, gdzie ma być trawnik, stoi błoto. <br><br>&lt;tit&gt;Zrób to sam&lt;/&gt;<br><br>Na schodach klęczy dwóch mężczyzn w poplamionych zieloną farbą ubraniach. Malują ściany. &lt;q&gt;- Teraz robimy klatkę&lt;/&gt; - mówi Grzegorz S., jeden z mieszkańców. I wymienia co już udało się wykonać na własny koszt: schody, poręcze, pomalowanie ścian korytarzy, gres na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego