Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, wizycie u dentysty
Rok powstania: 2001
żeby komorne opłacić.
A gdzie leczenie? A gdzie życie?
A gdzie życie?
Gdzie ubrania?
No już pomijając te ubrania, bo przecież
Starsi ludzie mają pełne szafy, tak?
Dokladnie. Nie muszą aż tak się przebierać, ubierać, ale chodzi o życie. Życie jest bardzo drogie, nie? Kosztuje. To jest niemożliwe. Poza tym prywaciarze teraz rzadko kiedy który normalnie rejestruje, człowiek pracuje na dziko i nic z tego nie ma. Przepracuje połowę życia za darmo, a żeby tą emeryturę wypracować, no to ile potrzeba lat?
Dużo.
No. Dwadzieścia pięć czy trzydzieści.
Yhy.
No.
Ile trzeba mieć?
Chyba dla kobiety jest dwadzieścia pięć, a dla
żeby komorne opłacić.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A gdzie leczenie? A gdzie życie?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A gdzie życie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Gdzie ubrania?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No już pomijając te ubrania, bo przecież &lt;vocal desc="yyy"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Starsi ludzie mają pełne szafy, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Dokladnie. Nie muszą aż tak się przebierać, ubierać, ale chodzi o życie. Życie jest bardzo drogie, nie? Kosztuje. To jest niemożliwe. Poza tym prywaciarze teraz rzadko kiedy który normalnie rejestruje, człowiek pracuje na dziko i nic z tego nie ma. Przepracuje połowę życia za darmo, &lt;pause&gt; a żeby &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; emeryturę wypracować, no to ile potrzeba lat?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Dużo.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No. Dwadzieścia pięć czy trzydzieści.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ile trzeba mieć?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Chyba dla kobiety jest dwadzieścia pięć, a dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego