w Bułgarii. Jego akcje są chętnie kupowane przez inwestorów finansowych. Zawiodły natomiast próby tworzenia narodowych instytucji finansowych poprzez utrzymywanie pełnej kontroli państwa.<br><br>Nie jest tajemnicą, że wariant OTP bardzo podoba się ministrowi skarbu.<br><br>&lt;tit&gt;Do tanga trzeba trojga&lt;/&gt;<br><br>Gdyby jednak nasze elity doszły do porozumienia, że warto starać się, by PZU prywatyzować na sposób węgierski, jego publiczna oferta pewnie spotkałaby się z dużym zainteresowaniem funduszy inwestycyjnych i emerytalnych. Tym ostatnim rocznie przybywa z naszych składek ok. 10 mld zł, z których część z coraz większym trudem inwestują na giełdzie. Pula akcji dobrych firm, rokujących w przyszłości zarobek, jest bowiem zbyt mała. Inwestorzy