ale Rosjanie byli temu przeciwni ( uznali to za interwencję w ich sprawy wewnętrzne. Holger znalazł zrozumienie w Berlinie, gdzie sędzia Jutta Lembruch, przed którą miał stanąć Honecker, poparła stanowisko Chile. (Dziś, po przejściu na emeryturę, Jutta Lembruch stoi na czele Instytutu Goethego).<br>Rokowania były otoczone ścisłą tajemnicą. W Chile ich przebieg znały tylko trzy osoby: minister Enrique Silva Cimma, wiceminister Edmundo Vargas i dyrektor generalny MSZ, ambasador Carlos Portales. Nie chcieli po prostu wystawić Honeckera za bramę. Woleli, żeby w tej sprawie wypowiedział się niezależny sąd rosyjski, który unieważniłby decyzję Jelcyna o ekstradycji i stworzył Honeckerowi możliwość odwołania się, a nawet