Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
obowiązek zorganizowania skupu interwencyjnego, jeśli ceny spadają zbyt nisko, ale dotyczy to tylko jabłek i gruszek. Muszą więc zebrać na to fundusze. Bruksela oferuje wiele form pomocy, ale adresuje je nie do pojedynczych gospodarstw, lecz właśnie do grup producenckich. One z kolei zrzeszają się w jeszcze większe organizmy, żeby stanowić przeciwwagę dla silnego lobby przetwórców.

Taką grupę bardzo chce zorganizować Leszek Dąbrowski z Trzepowa koło Płocka. Jabłka z jego sadu wąchali Francuzi oraz Hiszpanie i orzekli, że nasze lepsze, bo u nich nie pachną. - Oni boją się naszych jabłek - przypuszcza Dąbrowski, który z kolei boi się standaryzacji. Wie, że Unia chce
obowiązek zorganizowania skupu interwencyjnego, jeśli ceny spadają zbyt nisko, ale dotyczy to tylko jabłek i gruszek. Muszą więc zebrać na to fundusze. Bruksela oferuje wiele form pomocy, ale adresuje je nie do pojedynczych gospodarstw, lecz właśnie do grup &lt;orig&gt;producenckich&lt;/&gt;. One z kolei zrzeszają się w jeszcze większe organizmy, żeby stanowić przeciwwagę dla silnego lobby przetwórców.<br><br>Taką grupę bardzo chce zorganizować Leszek Dąbrowski z Trzepowa koło Płocka. Jabłka z jego sadu wąchali Francuzi oraz Hiszpanie i orzekli, że nasze lepsze, bo u nich nie pachną. - Oni boją się naszych jabłek - przypuszcza Dąbrowski, który z kolei boi się standaryzacji. Wie, że Unia chce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego