Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
i powiedziałem, że jestem policjantem i chcę Jackowi F. zadać kilka pytań. Kiedy pół godziny później byłem na miejscu, już go nie zastałem. Szef powiedział mu, że pytała o niego policja, na co chłopiec czym prędzej wsiadł do swojego rozklekotanego Opla Kadeta i odjechał. Dotarł do swojego domu dwadzieścia minut przede mną. Matka, z którą mieszka, powiedziała, że wziął do torby trochę bielizny, przybory do golenia i stwierdził, że wyjeżdża na parę tygodni. Wszystko to zrobił w wielkim pośpiechu i natychmiast, jak dowiedział się, że chcę z nim porozmawiać.
- Kto to jest ten Jacek F.?
- Dwadzieścia cztery lata, wysoki, dziewczyny w jego
i powiedziałem, że jestem policjantem i chcę Jackowi F. zadać kilka pytań. Kiedy pół godziny później byłem na miejscu, już go nie zastałem. Szef powiedział mu, że pytała o niego policja, na co chłopiec czym prędzej wsiadł do swojego rozklekotanego Opla Kadeta i odjechał. Dotarł do swojego domu dwadzieścia minut przede mną. Matka, z którą mieszka, powiedziała, że wziął do torby trochę bielizny, przybory do golenia i stwierdził, że wyjeżdża na parę tygodni. Wszystko to zrobił w wielkim pośpiechu i natychmiast, jak dowiedział się, że chcę z nim porozmawiać.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Kto to jest ten Jacek F.?&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Dwadzieścia cztery lata, wysoki, dziewczyny w jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego