Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
z kolei odmienne od utrwalonych, poetyckie spojrzenie na rzeczy, zdarzenia i słowa. Barańczak wymienia aż sześć takich różnych "spojrzeń", za pomocą których (niczym perspektywy w malarstwie) Zbigniew Herbert "balansuje między organizacją poetycką a przejrzystością znaczeniową, między idiomem konwencjonalnym a idiomem potocznym" . Rozważania te podważają rozpowszechnione przekonanie o "dosłowności", "prostocie" i "przejrzystości" języka poetyckiego Zbigniewa Herberta. Wedle Barańczaka autor "Raportu z oblężonego Miasta" posługuje się takim idiomem poetyckim, dla którego najbardziej charakterystyczna jest równowaga pełna napięć i kontrastów, zarówno w sferze znaczeniowej, jak i stylistycznej. Tezę tę uzupełniają wirtuozowskie analizy ironii, którą Barańczak gotów jest uznać za "programową metodę poetycką" Herberta. Różne
z kolei odmienne od utrwalonych, poetyckie spojrzenie na rzeczy, zdarzenia i słowa. Barańczak wymienia aż sześć takich różnych "spojrzeń", za pomocą których (niczym perspektywy w malarstwie) Zbigniew Herbert "balansuje między organizacją poetycką a przejrzystością znaczeniową, między idiomem konwencjonalnym a idiomem potocznym" <page nr=75>. Rozważania te podważają rozpowszechnione przekonanie o "dosłowności", "prostocie" i "przejrzystości" języka poetyckiego Zbigniewa Herberta. Wedle Barańczaka autor "Raportu z oblężonego Miasta" posługuje się takim idiomem poetyckim, dla którego najbardziej charakterystyczna jest równowaga pełna napięć i kontrastów, zarówno w sferze znaczeniowej, jak i stylistycznej. Tezę tę uzupełniają wirtuozowskie analizy ironii, którą Barańczak gotów jest uznać za "programową metodę poetycką" Herberta. Różne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego