obrony pokoju wymaga czynnej postawy, a nie tylko oświadczeń.<br>Społeczeństwo oczekuje dalszych kroków, oczekuje podpisania Apelu Sztokholmskiego przez biskupów, oczekuje potępienia przez nich działalności reakcyjnych duchownych wrogiej wobec Polski i pokoju, oczekuje sumiennego wykonania układu zawartego z Rządem.<br>Społeczeństwo domaga się, żeby członkowie Episkopatu swoją czynną postawą w obronie pokoju przekreślili wszelkie nadzieje podżegaczy wojennych, którzy ciągle liczą - i nie ukrywają tego - na dostojników kościoła w Polsce, jako na swoich sprzymierzeńców.<br>Przekreślić te nadzieje, znaczy służyć ludowi, ojczyźnie i pokojowi.</><br><br><page nr=5><br><au>N. Ziwejnow</au><br><div type="art" sex="m"><br><tit>OBFITOŚĆ I NĘDZA AMERYKI</><br>ROZWIJAJĄCY się coraz bardziej powojenny kryzys, który ogarnął już wiele gałęzi gospodarki Stanów Zjednoczonych, ze