Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
pokazywać w Wiesbaden. A oni żyją z tego miasta i z tego kasyna. Te pieniądze to dla nich "być albo nie być". Muszę im zaraz dać odpowiedź, czy dostaną jutro forsę.
- Posłuchaj mnie, Knüfer - Mühlhaus nie był już zaspany. - Jest pierwsza w nocy, a twoja relacja mnie męczy jak ujadanie przekupki. Dostaniesz pieniądze. Wyślę ci na poste restante. Każde kasyno ma dobry punkt pocztowy. Jutro będziesz je miał. Powiedziałeś, że ci faceci dużo przegrali. Oznajmiam ci, że - jeśli mnie oszukujesz - to nie przegrasz dużo tak jak oni. Ty przegrasz wszystko.
Mühlhaus odłożył słuchawkę i podreptał do pokoju. Położył się obok żony
pokazywać w Wiesbaden. A oni żyją z tego miasta i z tego kasyna. Te pieniądze to dla nich "być albo nie być". Muszę im zaraz dać odpowiedź, czy dostaną jutro forsę.<br>- Posłuchaj mnie, Knüfer - Mühlhaus nie był już zaspany. - Jest pierwsza w nocy, a twoja relacja mnie męczy jak ujadanie przekupki. Dostaniesz pieniądze. Wyślę ci na poste restante. Każde kasyno ma dobry punkt pocztowy. Jutro będziesz je miał. Powiedziałeś, że ci faceci dużo przegrali. Oznajmiam ci, że - jeśli mnie oszukujesz - to nie przegrasz dużo tak jak oni. Ty przegrasz wszystko.<br>Mühlhaus odłożył słuchawkę i podreptał do pokoju. Położył się obok żony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego