Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
pięciu podejrzanych facetów pytających o głupoty i oto zjawia się tubylec ochoczo odpowiadający na wszelkie pytania.
- Strasznie gadatliwy się zrobiłeś.
- Nie podoba mi się ta sytuacja. - Ohlen uśmiechnął się do majora i Crueth, nie przestając "mówić", odpowiedział mu uśmiechem. - Powtarzam: powinniśmy wrócić. Zawrę tę opinię w najbliższym raporcie.
Zirytowany Praduiga przełączył się na gadałkę Celińskiego.
- Masz już prognozy? - spytał.
Celiński tylko "odchrząknął".
- Masz? Tak czy nie? A może nawaliła ci ta maszynka, co ją nosisz w głowie?
- Odwal się, Lopez, dobra? Mój program potrafi rozłożyć każdą kwestię historyczną, polityczną czy socjologiczną, ale nie ugryzie teologii. Nikt nie przewidział takiej deformacji. W jakiż
pięciu podejrzanych facetów pytających o głupoty i oto zjawia się tubylec ochoczo odpowiadający na wszelkie pytania.<br>- Strasznie gadatliwy się zrobiłeś.<br>- Nie podoba mi się ta sytuacja. - Ohlen uśmiechnął się do majora i Crueth, nie przestając "mówić", odpowiedział mu uśmiechem. - Powtarzam: powinniśmy wrócić. Zawrę tę opinię w najbliższym raporcie.<br>Zirytowany Praduiga przełączył się na gadałkę Celińskiego.<br>- Masz już prognozy? - spytał.<br>Celiński tylko "odchrząknął".<br>- Masz? Tak czy nie? A może nawaliła ci ta maszynka, co ją nosisz w głowie?<br>- Odwal się, Lopez, dobra? Mój program potrafi rozłożyć każdą kwestię historyczną, polityczną czy socjologiczną, ale nie ugryzie teologii. Nikt nie przewidział takiej deformacji. W jakiż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego