Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 555
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
nie pracuje się produkcyjnie w sobotę i w niedzielę, to jest czas na zrobienie w tych dniach remontów, przeglądów i smarowania maszyn. W rezultacie zmniejszyła się awaryjność a zwiększyła wydajność pracy. Robimy od 5 do 10 proc. więcej odlewów. Tymczasem pan minister Obodowski - ja do niego prywatnie nic nie mam - przelicza wszystkie straty, wynikłe z przestojów - na bułki...
J. Kaniewski: Można powiedzieć, że wszystkie wolne soboty usprawniłyby tylko u nas pracę, a te dni dogadywalibyśmy się i pracowałyby tylko wąskie gardła. Byłyby wtedy nie tylko części do montażu i montaż by nie stał, ale nie brakowałaby też części zamiennych. Oczywiście wolne
nie pracuje się produkcyjnie w sobotę i w niedzielę, to jest czas na zrobienie w tych dniach remontów, przeglądów i smarowania maszyn. W rezultacie zmniejszyła się awaryjność a zwiększyła wydajność pracy. Robimy od 5 do 10 proc. więcej odlewów. Tymczasem pan minister Obodowski - ja do niego prywatnie nic nie mam - przelicza wszystkie straty, wynikłe z przestojów - na bułki...&lt;/&gt;<br> J. Kaniewski: &lt;who3&gt;Można powiedzieć, że wszystkie wolne soboty usprawniłyby tylko u nas pracę, a te dni dogadywalibyśmy się i pracowałyby tylko wąskie gardła. Byłyby wtedy nie tylko części do montażu i montaż by nie stał, ale nie brakowałaby też części zamiennych. Oczywiście wolne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego