Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
jastrzębia w zawrotnej przestrzeni, powtarzane, przemieszczane, ześlizgujące się z wysokości. A szybkość jaskółek? A miłość, wszędzie, wszędzie miłość?
Czy już rozumiesz, że wszystko to było tańcem, że tańcem jest całe istnienie, każdy ożywiony byt, w którym płynie krew lub sok, ponaglany ciepłem słońca, siłą księżyca, uderzeniami serca?
Przez karłowate krzewy przezierały szare, srebrzyste i białe pióra, falujące skrzydła, czarne i czerwone nogi odrywające się i uderzające o brzeg. Linią, szeregiem, korowodem, wyprzedzając się, okrążając, w pochyleniu, w rozkolebaniu, w uniesieniu.
Opętane tańcem żurawie, czaple, bociany, gęsi... Z nastroszonymi piórami, z głowami wzwyż jak do ataku, z dziobami rozwartymi, z oczami rozszerzonymi
jastrzębia w zawrotnej przestrzeni, powtarzane, przemieszczane, ześlizgujące się z wysokości. A szybkość jaskółek? A miłość, wszędzie, wszędzie miłość? <br> Czy już rozumiesz, że wszystko to było tańcem, że tańcem jest całe istnienie, każdy ożywiony byt, w którym płynie krew lub sok, ponaglany ciepłem słońca, siłą księżyca, uderzeniami serca?<br> Przez karłowate krzewy przezierały szare, srebrzyste i białe pióra, falujące skrzydła, czarne i czerwone nogi odrywające się i uderzające o brzeg. Linią, szeregiem, korowodem, wyprzedzając się, okrążając, w pochyleniu, w rozkolebaniu, w uniesieniu.<br> Opętane tańcem żurawie, czaple, bociany, gęsi... Z nastroszonymi piórami, z głowami wzwyż jak do ataku, z dziobami rozwartymi, z oczami rozszerzonymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego