Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1984
o ocaleniu siebie. (s.3)
Gdy było bardzo źle
skakali w oczy naprzeciw
i zamykali je mocno
tak mocno że nie poczuli ognia
który dochodził do rzęs
do końca byli mężni
do końca byli wierni
do końca byli podobni
jak dwie krople
zatrzymane na skraju twarzy
Uczucie okazało się wartością przezwyciężającą szczurzy instynkt. Jeżeli nawet było to zdarzenie zupełnie wyjątkowe, to jednakże zbyt doniosłe, by nie miało dla kilkunastoletniego chłopca siły ocalającej. Jeśli nawet mnie nie stać, by wyzwolić się ze szczurzego lęku, to jednak istnieją bliźni, kierujący się wyższym uczuciem, widziałem ich, jest to możliwe - być może tak to rozważał
o ocaleniu siebie. (s.3)<br>&lt;tit&gt;Gdy było bardzo źle<br>skakali w oczy naprzeciw<br>i zamykali je mocno<br>tak mocno że nie poczuli ognia<br>który dochodził do rzęs<br>do końca byli mężni<br>do końca byli wierni<br>do końca byli podobni<br>jak dwie krople<br>zatrzymane na skraju twarzy&lt;/&gt;<br>Uczucie okazało się wartością przezwyciężającą szczurzy instynkt. Jeżeli nawet było to zdarzenie zupełnie wyjątkowe, to jednakże zbyt doniosłe, by nie miało dla kilkunastoletniego chłopca siły ocalającej. Jeśli nawet mnie nie stać, by wyzwolić się ze szczurzego lęku, to jednak istnieją bliźni, kierujący się wyższym uczuciem, widziałem ich, jest to możliwe - być może tak to rozważał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego