Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
takim jak pan!
- Trzeba być takim jak pan?
- Zaraza! Oni by chcieli wszystko kupić za pieniądze!
Chyba wziął mnie za syjonistę. Panie z sąsiednich działek przysłuchiwały się naszej rozmowie. Coś mnie korciło, żeby ciągnąć dalej dyskusję. Kociokwik czynił mnie odważnym. Uśmiechnąłem się uprzejmie.
- Przepraszam, jeżeli pana nieświadomie uraziłem. Rozumiem, że przydział takiej działki jest niebywałym przywilejem i trzeba na to nie byle czym zasłużyć. Pan na pewno zdobył wiele orderów.
- Żebyś pan wiedział! - warknął emeryt.
- Widzę, że nie mogę mieć żadnej nadziei - westchnąłem. - Nie posiadam stosownych odznaczeń. Nawet stulenie oczekiwanie nie zbliży mnie do celu. Czy pozwoli pan, że zadam mu
takim jak pan!<br>- Trzeba być takim jak pan?<br>- Zaraza! Oni by chcieli wszystko kupić za pieniądze!<br>Chyba wziął mnie za syjonistę. Panie z sąsiednich działek przysłuchiwały się naszej rozmowie. Coś mnie korciło, żeby ciągnąć dalej dyskusję. Kociokwik czynił mnie odważnym. Uśmiechnąłem się uprzejmie.<br>- Przepraszam, jeżeli pana nieświadomie uraziłem. Rozumiem, że przydział takiej działki jest niebywałym przywilejem i trzeba na to nie byle czym zasłużyć. Pan na pewno zdobył wiele orderów.<br>- Żebyś pan wiedział! - warknął emeryt.<br>- Widzę, że nie mogę mieć żadnej nadziei - westchnąłem. - Nie posiadam stosownych odznaczeń. Nawet stulenie oczekiwanie nie zbliży mnie do celu. Czy pozwoli pan, że zadam mu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego