nie mówi, ale widzisz, że ostatnio zamyka się w sobie, unika spotkań... Nie obrażaj się, nie uszczęśliwiaj go (jej) na siłę...<br>Co możesz zrobić? Przede wszystkim - wysłuchaj. Zapytaj, pogadaj. Nie umoralniaj. BĄDŹ ze swoim przyjacielem, bliskim... Szczególnie, jeśli wiesz, że ostatnio w życiu tego człowieka wydarzyło się coś niedobrego, smutnego, przygniatającego. Być może właśnie dlatego on(-a) sobie z tym nie radzi. Nic nie da tu gadanie, że "świat jest piękny", bo nie jest piękny dla tej osoby. Nie lękaj się, ale raczej zacznij działać. <br>Zorientuj się więc, czy w okolicy nie ma psychologa, który mógłby mu (jej) pomóc. Bo to