Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
o to, aby winiarzom wolno było poprawiać smak wina, dodając do niego kawałki drewna i aromaty. - Niedługo przemysł winiarski stanie się królestwem byle czego. Będzie można kupić różowe wino z Prowansji aromatyzowane lawendą, chinon o smaku coca-coli i montrachet z dodatkiem limonki - oburza się psycholog Alain Delrieu.

Najlepsze wino przygotowuje się w prosty, naturalny sposób. Jego smak zależy od szeregu czynników: nasłonecznienia, gleby, wiatrów, opadów. Winnice we Francji podzielone są na segmenty zwane clos. Te otoczone kamiennymi murkami poletka, rozmiarów nie większych niż trzecia część hektara, dają winogrona do produkcji win o bardzo konkretnym smaku. Znawcy uwielbiali bawić się w zgadywanie
o to, aby winiarzom wolno było poprawiać smak wina, dodając do niego kawałki drewna i aromaty. - Niedługo przemysł winiarski stanie się królestwem byle czego. Będzie można kupić różowe wino z Prowansji aromatyzowane lawendą, chinon o smaku coca-coli i montrachet z dodatkiem limonki - oburza się psycholog Alain Delrieu.<br><br>Najlepsze wino przygotowuje się w prosty, naturalny sposób. Jego smak zależy od szeregu czynników: nasłonecznienia, gleby, wiatrów, opadów. Winnice we Francji podzielone są na segmenty zwane &lt;foreign&gt;clos&lt;/&gt;. Te otoczone kamiennymi murkami poletka, rozmiarów nie większych niż trzecia część hektara, dają winogrona do produkcji win o bardzo konkretnym smaku. Znawcy uwielbiali bawić się w zgadywanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego