Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
na mnie.
- Z nudów?
- Tak. W odpowiedzi na jałowy czas i absurd własnej sytuacji, bo gdzie absurd, tam przecież można wszystko - nawet gorsze rzeczy od gry w Szeherezadę.
Kuba wstaje, rozprostowuje kości, podchodzi do okna. Po drugiej stronie Woronicza jest warsztat samochodowy i właśnie sprawdzają obroty silnika - potworny ryk, Kuba przymyka okno.
- A ty to wszystko, bracie, wspominasz jak jakiś raj utracony.

PPZ Hrabicz - International
Łódź, ul. Czerwonych Kosynierów
W. Pan Dyr. Krzysztof Hrabicz

Nie oczekuję rewanżu za rozmowę z marca 1985 roku (Warszawa, ul. Grzybowska 9), kiedy Ty miałeś chwilami łzy w oczach, a ja występowałem w roli krzepiąco- -wspierającego
na mnie.<br>- Z nudów?<br>- Tak. W odpowiedzi na jałowy czas i absurd własnej sytuacji, bo gdzie absurd, tam przecież można wszystko - nawet gorsze rzeczy od gry w Szeherezadę.<br>Kuba wstaje, rozprostowuje kości, podchodzi do okna. Po drugiej stronie Woronicza jest warsztat samochodowy i właśnie sprawdzają obroty silnika - potworny ryk, Kuba przymyka okno.<br>- A ty to wszystko, bracie, wspominasz jak jakiś raj utracony.<br><br> PPZ Hrabicz - International<br>Łódź, ul. Czerwonych Kosynierów<br>W. Pan Dyr. Krzysztof Hrabicz<br><br> Nie oczekuję rewanżu za rozmowę z marca 1985 roku (Warszawa, ul. Grzybowska 9), kiedy Ty miałeś chwilami łzy w oczach, a ja występowałem w roli krzepiąco- -wspierającego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego