Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 20/04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Czasami inwestorzy chcą uprzedzić saperów, sami zgłaszają się do jednostki z prośbą o nadzór nad budową. Wówczas żołnierze towarzyszą robotnikom przy pracach ziemnych. Uzbrojeni w wykrywacze metali, jeśli zachodzi potrzeba, badają rozkopywany teren. Aby saper pojawił się na budowie trzeba najpierw zawrzeć umowę z dowództwem Pomorskiego Okręgu Wojskowego, do którego przynależy jednostka w Kazuniu. Kiedyś wynajęcie sapera było płatne i zależało od tego, czy żołnierz będzie dowożony czy też zamieszka na miejscu. - Przepisy się zmieniły i teraz robimy to bezpłatnie - mówi kapitan Kowalski. Jednak saperzy niechętnie zgadzają się na nadzór budowy. Dlaczego? Inwestycji w Warszawie jest dużo. - Gdyby każdy chciał wprowadzić
Czasami inwestorzy chcą uprzedzić saperów, sami zgłaszają się do jednostki z prośbą o nadzór nad budową. Wówczas żołnierze towarzyszą robotnikom przy pracach ziemnych. Uzbrojeni w wykrywacze metali, jeśli zachodzi potrzeba, badają rozkopywany teren. Aby saper pojawił się na budowie trzeba najpierw zawrzeć umowę z dowództwem Pomorskiego Okręgu Wojskowego, do którego przynależy jednostka w Kazuniu. Kiedyś wynajęcie sapera było płatne i zależało od tego, czy żołnierz będzie dowożony czy też zamieszka na miejscu. <q>- Przepisy się zmieniły i teraz robimy to bezpłatnie</> - mówi kapitan Kowalski. Jednak saperzy niechętnie zgadzają się na nadzór budowy. Dlaczego? Inwestycji w Warszawie jest dużo. <q>- Gdyby każdy chciał wprowadzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego