Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
sprawozdawca umieszczał polskie tłumaczenie nazwy. Były swojskie i samym brzmieniem potwierdzały dziejowe znaczenie tego, co przyszło wraz z wyzwoleniem do danej wsi czy miasta. Trudno było jednak zorientować się w geografii prącego naprzód frontu. Surma przytargał stary, wydany jeszcze przed pierwszą wojną atlas. Wieczorami pochylał się nad mapami i wytyczał przypuszczalną marszrutę armii. Nie mniej od wagi zachodzących wojennych dokonań interesowały mieszkańców Malenia długie wykazy poszukiwanych przez Polski Czerwony Krzyż. Z lękiem zatrzymywano wzrok na szeregach nazwisk poległych, odnalezionych i zidentyfikowanych, nie tylko już w Warszawie. W połowie marca Hania Surmówna zdecydowała się jechać do stolicy. Musi odnaleźć grób swego dowódcy
sprawozdawca umieszczał polskie tłumaczenie nazwy. Były swojskie i samym brzmieniem potwierdzały dziejowe znaczenie tego, co przyszło wraz z wyzwoleniem do danej wsi czy miasta. Trudno było jednak zorientować się w geografii prącego naprzód frontu. Surma przytargał stary, wydany jeszcze przed pierwszą wojną atlas. Wieczorami pochylał się nad mapami i wytyczał przypuszczalną marszrutę armii. Nie mniej od wagi zachodzących wojennych dokonań interesowały mieszkańców Malenia długie wykazy poszukiwanych przez Polski Czerwony Krzyż. Z lękiem zatrzymywano wzrok na szeregach nazwisk poległych, odnalezionych i zidentyfikowanych, nie tylko już w Warszawie. W połowie marca Hania Surmówna zdecydowała się jechać do stolicy. Musi odnaleźć grób swego dowódcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego