Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Gyubal Wahazar
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1921
Na nic nigdy nie jest zpóźno,
jeśli się nic już przed sobą nie ma. Wal, stary gracie!
Popycha go ze śmiechem ku lewym drzwiom. Wychodzą.
ŚWINTUSIA
Nie płacz, Przyjemniaczku. My im kiedyś pokażemy prawdę. Tylko,
póki czas nie nadejdzie, ucz się jak wściekły.
Zaciśnij zęby i ucz się. Czy mi przyrzekasz?
PRZYJEMNIACZEK
łkając
Tak, tak. Przyrzekam. Będę silny jak dziadzio Wahazar,
jak sam Ojciec Unguenty, jak Morbidetto. Ja nie rozumiem jeszcze
wszystkiego, ale wiem. Naprawdę wiem. Czy
wierzysz mi, Świntusia?
ŚWINTUSIA
obejmując go
Wierzę. Zupełnie ci wierzę. Ale teraz chodź odpocząć
i pobawić się ze mną lalkami.
Ciągnie go na lewo
Na nic nigdy nie jest zpóźno,<br>jeśli się nic już przed sobą nie ma. Wal, stary gracie!<br>Popycha go ze śmiechem ku lewym drzwiom. Wychodzą.<br>ŚWINTUSIA<br>Nie płacz, Przyjemniaczku. My im kiedyś pokażemy prawdę. Tylko,<br>póki czas nie nadejdzie, ucz się jak wściekły.<br>Zaciśnij zęby i ucz się. Czy mi przyrzekasz?<br>PRZYJEMNIACZEK<br>łkając<br>Tak, tak. Przyrzekam. Będę silny jak dziadzio Wahazar,<br>jak sam Ojciec Unguenty, jak Morbidetto. Ja nie rozumiem jeszcze<br>wszystkiego, ale wiem. Naprawdę wiem. Czy<br>wierzysz mi, Świntusia?<br>ŚWINTUSIA<br>obejmując go<br>Wierzę. Zupełnie ci wierzę. Ale teraz chodź odpocząć<br>i pobawić się ze mną lalkami.<br>Ciągnie go na lewo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego