Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
mały przerażony zwierzaczek, którego ogrom niespodziewanego nieszczęścia i bólu przerasta, jest dla niego nie do zniesienia, a więc instynktownie się chroni w zawsze wierne i opiekuńcze ramiona matki. Poza przeżytym strachem o jej życie, to było chyba najgorsze. Krzyczała stanowczo - Kurtka, buty, do domu! Garnęła się przy tym do mnie, przytulała, nie zdając sobie nawet z tego sprawy, że to właśnie ja, rodzona matka, wprawdzie nieumyślnie, lecz jakże bezmyślnie mogłam ją dzisiaj zabić.
Na razie na najbliższą noc musiała zostać pod obserwacją w szpitalu. Była tak zmęczona, że nawet nie oponowała. Szczęśliwie, gdyż nie wiem, czy znalazłabym dość siły, aby odejść
mały przerażony zwierzaczek, którego ogrom niespodziewanego nieszczęścia i bólu przerasta, jest dla niego nie do zniesienia, a więc instynktownie się chroni w zawsze wierne i opiekuńcze ramiona matki. Poza przeżytym strachem o jej życie, to było chyba najgorsze. Krzyczała stanowczo - Kurtka, buty, do domu! Garnęła się przy tym do mnie, przytulała, nie zdając sobie nawet z tego sprawy, że to właśnie ja, rodzona matka, wprawdzie nieumyślnie, lecz jakże bezmyślnie mogłam ją dzisiaj zabić. <br>Na razie na najbliższą noc musiała zostać pod obserwacją w szpitalu. Była tak zmęczona, że nawet nie oponowała. Szczęśliwie, gdyż nie wiem, czy znalazłabym dość siły, aby odejść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego