Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
Tak. Jestem Erwin. A ty?
- Jargołka.
Tak zaczęła się moja przyjaźń z Erwinem z ulicy Zapomnianych Rzeczy. On znalazł we mnie wdzięczną słuchaczkę, a ja w nim nauczyciela. Przesiadywaliśmy w pokoju na zapleczu. Nad naszymi głowami kręciły się drewniane wiatraczki odganiające złe moce, a w oknie powiewały kolorowe wstążeczki, mające przywabić dobre moce. Z każdego kąta pachniało tajemnicą i... smutkiem, bo przedmioty otaczające Erwina dla większości Koloraków były jedynie nieco śmiesznymi reliktami przeszłości.
Erwin opowiadał mi o sobie, o Krainie Kolorów, o jej mieszkańcach, o przedmiotach, które miał w swoim sklepie. Tych opowieści lubiłam słuchać najbardziej. Z kolei Erwin najchętniej opowiadał
Tak. Jestem Erwin. A ty?<br>- Jargołka.<br>Tak zaczęła się moja przyjaźń z Erwinem z ulicy Zapomnianych Rzeczy. On znalazł we mnie wdzięczną słuchaczkę, a ja w nim nauczyciela. Przesiadywaliśmy w pokoju na zapleczu. Nad naszymi głowami kręciły się drewniane wiatraczki odganiające złe moce, a w oknie powiewały kolorowe wstążeczki, mające przywabić dobre moce. Z każdego kąta pachniało tajemnicą i... smutkiem, bo przedmioty otaczające Erwina dla większości Koloraków były jedynie nieco śmiesznymi reliktami przeszłości.<br>Erwin opowiadał mi o sobie, o Krainie Kolorów, o jej mieszkańcach, o przedmiotach, które miał w swoim sklepie. Tych opowieści lubiłam słuchać najbardziej. Z kolei Erwin najchętniej opowiadał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego