Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
uczennice to już raczej dokształcone, uspokojone, uposażone trzydziestki. Coraz częściej czterdziestki. Są w wykalkulowanej, wychuchanej, perfekcyjnej ciąży, która nie spada już na nie tradycyjnie, po polsku, jak grom z jasnego nieba. To już nie jest naturalny stan i oczywista faza życia, ale precyzyjnie realizowany program "Niemowlak".
Po drugie: kobieta wielkomiejska przyzwyczaiła się do wolności i swobody. Jest egoistką. O swoim egoizmie w rozbrajający sposób opowiadają młode kobiety przepytywane przez dr. Tomasza Szlendaka, toruńskiego socjologa, na potrzeby pracy "Zaniedbana piaskownica" (Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2003).
K.B., trzydziestolatka: "Trudno byłoby mi powoływać nowe życie, mam ze sobą zbyt dużo problemów. Przerażająca byłaby
uczennice to już raczej dokształcone, uspokojone, uposażone trzydziestki. Coraz częściej czterdziestki. Są w wykalkulowanej, wychuchanej, perfekcyjnej ciąży, która nie spada już na nie tradycyjnie, po polsku, jak grom z jasnego nieba. To już nie jest naturalny stan i oczywista faza życia, ale precyzyjnie realizowany program "Niemowlak". <br>Po drugie: kobieta wielkomiejska przyzwyczaiła się do wolności i swobody. Jest egoistką. O swoim egoizmie w rozbrajający sposób opowiadają młode kobiety przepytywane przez dr. Tomasza Szlendaka, toruńskiego socjologa, na potrzeby pracy "Zaniedbana piaskownica" (Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2003). <br>K.B., trzydziestolatka: "Trudno byłoby mi powoływać nowe życie, mam ze sobą zbyt dużo problemów. Przerażająca byłaby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego