razu, wymiernych, praktycznych korzyści, których wyniki dadzą się od razu zastosować). Zrodził się mit, iż psycholog stojący bliżej praktyki wie lepiej, jak rozwiązywać problemy tejże praktyki. Wie lepiej, gdyż - argumentuje się - obcuje "na co dzień" z przedmiotem swej zawodowej troski, wczuwa się w niego. Jego wiedza jest "gorąca". Z kolei psycholog-teoretyk, ograniczony uniwersyteckimi murami swojego laboratorium, nie jest w stanie służyć wprost praktyce społecznej. Jego wiedza jest "zimna". Ale już Arystoteles w Metafizyce zauważył, iż: "Myślimy jednak, że poznanie i zdolność rozumienia należą raczej do wiedzy niż do doświadczenia i sądzimy, że ludzie wiedzy są mądrzejsi od empiryków, bo mądrość