instytucji emitujących film) ściśle związanych z zagadnieniem produkcji i emisji filmu pt. "Witajcie w życiu" w reżyserii Henryka Dederki. Jednocześnie informuję, że Pan Krzysztof Deroń jest jedyną osobą, która może podejmować działania i decyzje służące naprawie mojego dobrego imienia, zniszczonego filmem "Witajcie w życiu" i artykułem prasowym z "Dziennika Łódzkiego" pt. "Wystarczy mieć" zamieszczonym w dniu 13 - 14 września, a napisanym na podstawie oglądanego przez Bogdana Sobieszka filmu oraz przeprowadzonego wywiadu z jego twórcami.&lt;/&gt;<br>Krzysztof Deroń, członek znanego w Łodzi amwayowskiego klanu rodzinnego, nie występuje w filmie. Zaangażował się w sprawę, bo - jak wyjaśnił Jakobiuk - "jest jednym z najważniejszych liderów, który