Typ tekstu: Książka
Autor: Kruszyński Zbigniew
Tytuł: Na lądach i morzach
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1998
muszą być roztrąbione? Tajemnice, czyż nie były obwieszczane w formie afiszów na słupie, jak listy gończe? W teatrze na forum mieściło się towarzystwo krzewienia przyjaźni, jawne, a szuka się dowodów na pokątne kontakty z rezydentem, w randze podpułkownika. Jakie to ma znaczenie, w randze czy bez rangi? Biała księga była publikowana na bieżąco i każdy, kto miał oczy do patrzenia, mógł do niej zajrzeć.
Z tygodnia na tydzień pogarszał się stan Stefana. Zaczęły mu dolegać duszności. Szedł krokiem spacerowym, noga za nogą, emeryt, a dyszał jak maratończyk po biegu. Stawał, rozluźniał krawat. Lekarze widzieli konieczność operacji polegającej na wszyciu kawałka tętnicy
muszą być roztrąbione? Tajemnice, czyż nie były obwieszczane w formie afiszów na słupie, jak listy gończe? W teatrze na forum mieściło się towarzystwo krzewienia przyjaźni, jawne, a szuka się dowodów na pokątne kontakty z rezydentem, w randze podpułkownika. Jakie to ma znaczenie, w randze czy bez rangi? Biała księga była publikowana na bieżąco i każdy, kto miał oczy do patrzenia, mógł do niej zajrzeć. <br>Z tygodnia na tydzień pogarszał się stan Stefana. Zaczęły mu dolegać duszności. Szedł krokiem spacerowym, noga za nogą, emeryt, a dyszał jak maratończyk po biegu. Stawał, rozluźniał krawat. Lekarze widzieli konieczność operacji polegającej na wszyciu kawałka tętnicy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego