Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 15/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 15/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
Koniec puczu w Wenezueli
Prezydent wraca do pałacu
CARACAS
Populistyczny prezydent Wenezueli Hugo Chavez, którego próbowano nieskutecznie obalić, powrócił wczoraj nad ranem czasu lokalnego do pałacu prezydenckiego w Caracas. Witali go triumfujący zwolennicy. Chavez przyleciał do Caracas z karaibskiej wyspy La Orchila, gdzie umieszczono go w piątek w rezultacie wojskowego puczu. Następca Chaveza na stanowisku prezydenta, biznesmen Pedro Carmona, ustąpił w sobotę pod naciskiem masowych demonstracji. W zamieszkach między zwolennikami i przeciwnikami Chaveza zginęło dziewięć osób. Pucz załamał się także wskutek obsadzenia prezydenckiego pałacu Miraflores przez wiernych Chavezowi żołnierzy. Przed pałacem Chaveza powitały tysiące jego zwolenników. Prezydent wkroczył do Miraflores przy
Prezydent wraca do pałacu
CARACAS
Populistyczny prezydent Wenezueli Hugo Chavez, którego próbowano nieskutecznie obalić, powrócił wczoraj nad ranem czasu lokalnego do pałacu prezydenckiego w Caracas. Witali go triumfujący zwolennicy. Chavez przyleciał do Caracas z karaibskiej wyspy La Orchila, gdzie umieszczono go w piątek w rezultacie wojskowego puczu. Następca Chaveza na stanowisku prezydenta, biznesmen Pedro Carmona, ustąpił w sobotę pod naciskiem masowych demonstracji. W zamieszkach między zwolennikami i przeciwnikami Chaveza zginęło dziewięć osób. Pucz załamał się także wskutek obsadzenia prezydenckiego pałacu Miraflores przez wiernych Chavezowi żołnierzy. Przed pałacem Chaveza powitały tysiące jego zwolenników. Prezydent wkroczył do Miraflores przy
Koniec puczu w Wenezueli</><br><tit>Prezydent wraca do pałacu</><br><tit>CARACAS</><br><br>Populistyczny prezydent Wenezueli Hugo Chavez, którego próbowano nieskutecznie obalić, powrócił wczoraj nad ranem czasu lokalnego do pałacu prezydenckiego w Caracas. Witali go triumfujący zwolennicy. Chavez przyleciał do Caracas z karaibskiej wyspy La Orchila, gdzie umieszczono go w piątek w rezultacie wojskowego puczu. Następca Chaveza na stanowisku prezydenta, biznesmen Pedro Carmona, ustąpił w sobotę pod naciskiem masowych demonstracji. W zamieszkach między zwolennikami i przeciwnikami Chaveza zginęło dziewięć osób. Pucz załamał się także wskutek obsadzenia prezydenckiego pałacu Miraflores przez wiernych Chavezowi żołnierzy. Przed pałacem Chaveza powitały tysiące jego zwolenników. Prezydent wkroczył do Miraflores przy
