z Temidą&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Z kraju i ze świata&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Żarty się skończyły&lt;/&gt;<br><br>Można powiedzieć, że w Bułgarii wiedzą, jak skutecznie walczyć z plagą włamań i kradzieży samochodów. Otóż bułgarski rząd przygotował projekt zmian w kodeksie karnym, zgodnie z którym za samo tylko włamanie do samochodu, sprawca pójdzie obligatoryjnie na 3 lata do pudła, nie licząc bardzo wysokiej grzywny. Jeszcze surowiej będzie karane "przebijanie" numerów silników i nadwozi. Za takie czyny nowy kodeks przewiduje karę do 5 lat więzienia i do 5 mln lewów grzywny. Zdecydowane posunięcia bułgarskiego rządu w tej sprawie, są następstwem prostego faktu, że poważne zaostrzenie kar skutkuje zmniejszeniem liczby przestępstw