Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
DWIE MOJE WYSPY
Sceny świata są dwie: wyspa w Łodzi i wyspa w Tomaszowie. Każda z tych wysp ma własne strony lewe i prawe, własne róże wiatrów, własne wschody i zachody, północe i południa.
W Tomaszowie od południa jest pokój mamusi, gdzie śpię i ja, a stróż nocny w ciemności puka do okna i woła:
- Pani! Pani śpi? Zamknąć okna, pani. Przydom, zabijom, zamordujom, kto winien? Stróz winien!
W jadalni jest róża wiatrów, gdzie krzyżują się przeciągi z północy i południa, wschodu i zachodu. Tu jest sam środek: długi, czarny stół na lwich łapach i czarny kredens, i ciemniejące nad czarnymi
DWIE MOJE WYSPY&lt;/&gt;<br>Sceny świata są dwie: wyspa w Łodzi i wyspa w Tomaszowie. Każda z tych wysp ma własne strony lewe i prawe, własne róże wiatrów, własne wschody i zachody, północe i południa.<br>W Tomaszowie od południa jest pokój mamusi, gdzie śpię i ja, a stróż nocny w ciemności puka do okna i woła:<br>- Pani! Pani śpi? Zamknąć okna, pani. &lt;orig reg="przyjdą"&gt;Przydom&lt;/&gt;, &lt;orig reg="zabiją"&gt;zabijom&lt;/&gt;, &lt;orig reg="zamordują"&gt;zamordujom&lt;/&gt;, kto winien? &lt;orig reg="stróż"&gt;Stróz&lt;/&gt; winien!<br>W jadalni jest róża wiatrów, gdzie krzyżują się przeciągi z północy i południa, wschodu i zachodu. Tu jest sam środek: długi, czarny stół na lwich łapach i czarny kredens, i ciemniejące nad czarnymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego