Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
dwie ładne córki, ale nikt nie mógł z nim wytrzymać... był ciągle pijany, wciąż leżał tu pod schodami, awanturował się, tłukł szkło... leżał na korytarzu - leżał pod schodami, krzyczał, tłukł, co popadnie... A teraz jest taki cierpliwy. Całą noc przestał na tej klatce, czekając, aż się mama obudzi... i znów puka do tego sąsiada od reperacji aut... i sąsiad otwiera i mówi, żeby wreszcie poszedł sobie do domu, żeby zrozumiał, że nie ma tu mamy, że... Ale to sąsiadka z góry zapytała, czy nie wie, że mama jest na cmentarzu, że mamy nie ma. Na co on odpowiada dobitnie i zdecydowanie
dwie ładne córki, ale nikt nie mógł z nim wytrzymać... był ciągle pijany, wciąż leżał tu pod schodami, awanturował się, tłukł szkło... leżał na korytarzu - leżał pod schodami, krzyczał, tłukł, co popadnie... A teraz jest taki cierpliwy. Całą noc przestał na tej klatce, czekając, aż się mama obudzi... i znów puka do tego sąsiada od reperacji aut... i sąsiad otwiera i mówi, żeby wreszcie poszedł sobie do domu, żeby zrozumiał, że nie ma tu mamy, że... Ale to sąsiadka z góry zapytała, czy nie wie, że mama jest na cmentarzu, że mamy nie ma. Na co on odpowiada dobitnie i zdecydowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego