zabronione, oraz inne wolne myśli.<br>W ten sposób Szczęsny został wplątany w to, co się później stało, bo przez niego Śniegocki przestał przychodzić do Potyrkowej <page nr=178> i przez niego również znów ją odwiedził, z czego wynikła tragedia, ale to już było w Rumlówce. Przedtem jednak mieli defiladę.<br>Na tydzień przed świętem pułkowym Pawiowski przypomniał:<br>- Chłopaki, chodzić umiecie? Nie zapomnieliście? - Pan chorąży będzie spokojny!<br>Zostawili telefony, tarcze, sygnalizację świetlną. Wziąwszy swe krótkie karabinki francuskie, zaczęli wybijać na placu równy krok, żeby kompanie strzeleckie zbladły, żeby Gedrońce i Stuposze z zazdrości popękały, gdy łączność pójdzie na ten popis za Pawłowskim świecącym wystawą krzyży i