Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Doskonale te nastroje wyczuł Dan Brown w "Kodzie Leonarda".

- Zwykli ludzie, z którymi mam przyjemność jeździć od czasu do czasu w przedziale pociągu relacji Gdańsk-Warszawa, często przekonują mnie, jak istotna jest rola rosyjskich służb specjalnych działających - za pośrednictwem Żydów - w McDonaldach, a nawet w amerykańskiej ambasadzie. Rozmaite "szalone" pytania pulsują nie tylko w głowach szaleńców, ale też ludzi rozsądnych, bo w sytuacji nieprzejrzystości uruchamiają się irracjonalne mechanizmy także w najbardziej rozumnych głowach. W mojej powieści próbuję pokazać mechanizm przechylania się racjonalnej myśli w szaleństwo.

Nie boi się pan ryzykownych scen obyczajowych. Prezydent myjący plecy małżonce działa na wyobraźnię.

- To znaczy
Doskonale te nastroje wyczuł Dan Brown w "Kodzie Leonarda".&lt;/&gt; <br><br>&lt;who4&gt;- Zwykli ludzie, z którymi mam przyjemność jeździć od czasu do czasu w przedziale pociągu relacji Gdańsk-Warszawa, często przekonują mnie, jak istotna jest rola rosyjskich służb specjalnych działających - za pośrednictwem Żydów - w McDonaldach, a nawet w amerykańskiej ambasadzie. Rozmaite "szalone" pytania pulsują nie tylko w głowach szaleńców, ale też ludzi rozsądnych, bo w sytuacji nieprzejrzystości uruchamiają się irracjonalne mechanizmy także w najbardziej rozumnych głowach. W mojej powieści próbuję pokazać mechanizm przechylania się racjonalnej myśli w szaleństwo. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Nie boi się pan ryzykownych scen obyczajowych. Prezydent myjący plecy małżonce działa na wyobraźnię. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- To znaczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego