ręce. Śmierć stoi tak czy owak za plecami, po co walczyć.<br><br>Mariola Kosowicz spotkała wtedy przed budynkiem Centrum starszą panią. Jest już blisko - powiedziała ta pani - więc nic nie ma znaczenia. Wieczorem psycholog usłyszała w radio informację, że młody człowiek wracając z pracy zginął w samochodzie. Osierocił małe dziecko.<br><br>Grzeszy pychą ten, kto mówi: blisko albo dalej. Nie wiadomo, komu ile jest do śmierci. Psycholog spotyka do dziś tę panią w budynku Centrum. &lt;orig&gt;Rakowcy&lt;/&gt; żyją z odroczoną śmiercią. Ale tak żyje przecież każdy z nas.<br><br>&lt;tit&gt;8. Zachować prawo do odmowy&lt;/&gt;<br><br>Pacjentem profesora Wiesława W. Jędrzejczaka jest Andrzej Turski, znany dziennikarz, komentator