Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 43
Miejsce wydania: Kraków
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1994
umysłowej do zaoferowania światu od "tuzina osób, zatrzymanych przypadkowo na ulicy", aby więc to obwieścić, nie trzeba pisać książki. W dodatku grubej.
O "intelektualistach" można mieć sąd rozmaity, także nad wyraz nieprzychylny; jest to rzecz nie tylko przekonań, ale i indywidualnych doświadczeń.
Intelektualistów cechuje na ogół egocentryzm, graniczący niekiedy z pychą, upodobanie do pouczania innych oraz skłonność do tworzenia teorii (lub np. poetyckich wizji), które często źle się sprawdzają w życiu albo nie sprawdzają się wcale.
Intelektualiści (podobnie jak nieintelektualiści) miewają romanse, z których wychodzą bez godności, dręczą żony, nie zawsze oddają dług i wbrew głoszonym poglądom bywają konformistami.
Rzadko też
umysłowej do zaoferowania światu od "tuzina osób, zatrzymanych przypadkowo na ulicy", aby więc to obwieścić, nie trzeba pisać książki. W dodatku grubej.<br>O "intelektualistach" można mieć sąd rozmaity, także nad wyraz nieprzychylny; jest to rzecz nie tylko przekonań, ale i indywidualnych doświadczeń.<br>Intelektualistów cechuje na ogół egocentryzm, graniczący niekiedy z pychą, upodobanie do pouczania innych oraz skłonność do tworzenia teorii (lub np. poetyckich wizji), które często źle się sprawdzają w życiu albo nie sprawdzają się wcale.<br>Intelektualiści (podobnie jak &lt;orig&gt;nieintelektualiści&lt;/&gt;) miewają romanse, z których wychodzą bez godności, dręczą żony, nie zawsze oddają dług i wbrew głoszonym poglądom bywają konformistami.<br>Rzadko też
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego