Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
się by zawołać Panią Alę, a ta z uśmiechem na twarzy przybiegła do mnie i odsłoniła kotarkę... Aaaaaaaa! Wrzasnęłam jej w ucho, tu są faceci, pani ich nie widziała, proszę natychmiast to zasłonić! No i pani Ali zrzedła minka, ale nadal nie przeczuwałam nic złego. Sądziłam, że to przez moją pyskatość, ale nie... Ktoś zrobił mnie w balona! Zadzwonił wczoraj wieczorem w moim imieniu, podał symbol sukni i zmienił termin przymiarki na 9 września, więc moja suknia nie jest na dzisiaj gotowa. Zaszła jakaś cholerna pomyłka! Przeanalizowałam szybko to co usłyszałam, ale nic konkretnego nie wymyśliłam. To wina pani Ali, to
się by zawołać Panią Alę, a ta z uśmiechem na twarzy przybiegła do mnie i odsłoniła kotarkę... Aaaaaaaa! Wrzasnęłam jej w ucho, tu są faceci, pani ich nie widziała, proszę natychmiast to zasłonić! No i pani Ali zrzedła minka, ale nadal nie przeczuwałam nic złego. Sądziłam, że to przez moją pyskatość, ale nie... Ktoś zrobił mnie w balona! Zadzwonił wczoraj wieczorem w moim imieniu, podał symbol sukni i zmienił termin przymiarki na 9 września, więc moja suknia nie jest na dzisiaj gotowa. Zaszła jakaś cholerna pomyłka! Przeanalizowałam szybko to co usłyszałam, ale nic konkretnego nie wymyśliłam. To wina pani Ali, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego