szczytem elegancji. Mogła przecież wystąpić jako dama, jako kobieta sukcesu, ktoś, kim te dziewczyny mają szansę się stać za parę lat, jeśli wykorzystają nadarzającą się im okazję, jeśli będą umiały sprzedać swoje atuty. A jednak odpuściła sobie. Dziś, a pewnie i jutro, jako reprezentantka głównego sponsora ma spędzić z tymi pytonami wiele, wiele godzin, bo chodzi o wybranie idealnej kandydatki do tytułu Miss Gracja, dziewczyny, która zostanie włączona w projekt promocji Fan Cosmetics, a odpuściła. Może wiedziała, że mnie tu spotka? <br>Znów staram się skupić na dziewczynach, trzeba zamknąć wreszcie kolejność pierwszej dziesiątki. Po trzech zdecydowanych liderkach peleton jest w miarę