Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Może to być targowica, może być coś innego. Jesteśmy otwarci na sugestie miasta. Wiem, że zakopiańska sprawa targowicy nam nie służy. My jednak chcemy to rozwiązać w inny sposób. Mamy zupełnie inne intencje - przekonuje Ryszard Steskal.
Beata Zalot



Z kroniki GOPR - Dzwoń pod 985!

Kilkakrotnie w minionym tygodniu dzwonił w rabczańskiej centrali GOPR alarmowy telefon 985. Raz ratownik odebrał prośbę o pomoc... wprost z Giewontu, innym razem trzeba było zwieźć z gór dwóch pijanych czternastolatków.
30 września w południe na telefon alarmowy GOPR zadzwoniła opiekunka wycieczki licealistów informując, że zasłabła jej 17-letnia podopieczna. Miała silne bóle brzucha i głowy, chwilami
Może to być targowica, może być coś innego. Jesteśmy otwarci na sugestie miasta. Wiem, że zakopiańska sprawa targowicy nam nie służy. My jednak chcemy to rozwiązać w inny sposób. Mamy zupełnie inne intencje - przekonuje Ryszard Steskal.<br>&lt;au&gt;Beata Zalot&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Z kroniki GOPR - Dzwoń pod 985!&lt;/tit&gt;<br><br>Kilkakrotnie w minionym tygodniu dzwonił w rabczańskiej centrali GOPR alarmowy telefon 985. Raz ratownik odebrał prośbę o pomoc... wprost z Giewontu, innym razem trzeba było zwieźć z gór dwóch pijanych czternastolatków.<br>30 września w południe na telefon alarmowy GOPR zadzwoniła opiekunka wycieczki licealistów informując, że zasłabła jej 17-letnia podopieczna. Miała silne bóle brzucha i głowy, chwilami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego