Typ tekstu: Książka
Autor: Komar Michał
Tytuł: O obrotach losów i ciał
Rok: 1998
spodziewał się w najbliższych dniach generalskiej inspekcji.
Tomasz L. zasiadł zrazu do studiowania opisów dotyczących niszczącej fali podmuchowej, która jest pierwszym efektem wybuchu jądrowego, upewnił się, że eksplozja bomby o sile jednej megatony pali wszystkie przedmioty w promieniu ośmiu kilometrów, poświęcił też sporo czasu na przestudiowanie problematyki promieniowania i opadu radioaktywnego. Następnie zapełnił planszę stosownymi obrazami: była tam eksplozja w postaci grzyba, schron przeciwatomowy, schron betonowy, schron zwykły, żołnierz w kombinezonie ochronnym, samolot i czołg. Oddaję głos Tomaszowi: "Wszystko było jak żywe, ale płaskie, pozbawione harmonii. Instynkt podpowiedział mi, że niezbędnym scalającym elementem kompozycyjnym będzie żółty struś, wystający z wieży czołgu
spodziewał się w najbliższych dniach generalskiej inspekcji.<br>Tomasz L. zasiadł zrazu do studiowania opisów dotyczących niszczącej fali podmuchowej, która jest pierwszym efektem wybuchu jądrowego, upewnił się, że eksplozja bomby o sile jednej megatony pali wszystkie przedmioty w promieniu ośmiu kilometrów, poświęcił też sporo czasu na przestudiowanie problematyki promieniowania i opadu radioaktywnego. Następnie zapełnił planszę stosownymi obrazami: była tam eksplozja w postaci grzyba, schron przeciwatomowy, schron betonowy, schron zwykły, żołnierz w kombinezonie ochronnym, samolot i czołg. Oddaję głos Tomaszowi: "Wszystko było jak żywe, ale płaskie, pozbawione harmonii. Instynkt podpowiedział mi, że niezbędnym scalającym elementem kompozycyjnym będzie żółty struś, wystający z wieży czołgu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego