drugiej stronie granicy.<br>Wówczas Jelena Marković, minister do spraw przestrzegania praw człowieka Serbii i Czarnogóry, napisała, że "takie pośpieszne decyzje jak ta, którą podjęła rodzina Setet, są dowodem na to, że atmosfera w Wojwodinie jest bardzo gorąca, co w efekcie może doprowadzić do dalszej eskalacji niepokojów, manipulowania nimi oraz do radykalizacji politycznej".<br><br>Oliwy do ognia dolewają europejskie partie autonomistyczne, które nawołują Węgrów z Wojwodiny do podjęcia starań o całkowite uniezależnienie się od Belgradu. Laszlo Joža, przewodniczący Narodowej Rady Węgrów z Wojwodiny, zapytany o secesję prowincji i ewentualne przyłączenie części Wojwodiny do Węgier odparł, że na razie nie wchodzi to