Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
potrzeba pieniędzy, to ja mam od kogo pożyczyć. Jestem członkiem kasy zapomogowo-pożyczkowej, może pan sprawdzić. Mogę także dostać długoterminową i wysoką pożyczkę ze stowarzyszenia, z banku, od byłej żony. Źródeł jest, jak pan widzi, wiele. Dlaczego miałbym pożyczać akurat od Gorczycy? Zresztą muszę panu powiedzieć, że w tym całym rajdowym towarzystwie mówi się, nie wiem na ile jest to prawdą, że Gorczyca nie był taki bogaty. Żył z pensji fabrycznej jako kierowca, owszem, wysokiej, ale bez przesady, coś tam czasem kupił, sprzedał albo komuś załatwił. Jego głównym źródłem finansowym był jego pilot Skowroński.
- Plotki, mówi pan - kapitan zasępił się. - Ale
potrzeba pieniędzy, to ja mam od kogo pożyczyć. Jestem członkiem kasy zapomogowo-pożyczkowej, może pan sprawdzić. Mogę także dostać długoterminową i wysoką pożyczkę ze stowarzyszenia, z banku, od byłej żony. Źródeł jest, jak pan widzi, wiele. Dlaczego miałbym pożyczać akurat od Gorczycy? Zresztą muszę panu powiedzieć, że w tym całym rajdowym towarzystwie mówi się, nie wiem na ile jest to prawdą, że Gorczyca nie był taki bogaty. Żył z pensji fabrycznej jako kierowca, owszem, wysokiej, ale bez przesady, coś tam czasem kupił, sprzedał albo komuś załatwił. Jego głównym źródłem finansowym był jego pilot Skowroński.<br>- Plotki, mówi pan - kapitan zasępił się. - Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego