Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.17 (51)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
Leppera? Ciekawe, czy ich kariera trwałaby tak "długo", jak rządy Berlusconiego we Włoszech? Ale to już temat dla pisarzy political fiction.

Piotr Żak



Zakaz zabraniania

W Polsce dominuje przekonanie, że problemy społeczne najłatwiej rozwiązuje się mnożeniem zakazów No to co? No to frugo" - ten slogan reklamowy powinien zniknąć z telewizyjnej ramówki. Tak zadecydował rząd, kierując do Sejmu projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji. "Zakazana jest reklama nawołująca dzieci i młodzież do nabywania produktów i usług" - to jedna z najbardziej kuriozalnych propozycji noweli. Nielegalne mają się zatem stać reklamy dropsów z witaminą C, klocków lego, a być może także podpasek ze
Leppera? Ciekawe, czy ich kariera trwałaby tak "długo", jak rządy Berlusconiego we Włoszech? Ale to już temat dla pisarzy &lt;foreign&gt;political fiction&lt;/&gt;. <br><br>&lt;au&gt;Piotr Żak&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zakaz zabraniania&lt;/&gt;<br><br>W Polsce dominuje przekonanie, że problemy społeczne najłatwiej rozwiązuje się mnożeniem zakazów No to co? No to frugo" - ten slogan reklamowy powinien zniknąć z telewizyjnej ramówki. Tak zadecydował rząd, kierując do Sejmu projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji. "Zakazana jest reklama nawołująca dzieci i młodzież do nabywania produktów i usług" - to jedna z najbardziej kuriozalnych propozycji noweli. Nielegalne mają się zatem stać reklamy dropsów z witaminą C, klocków lego, a być może także podpasek ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego