unijna maszyna walki o prawa człowieka traci parę&lt;/&gt;&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="person"&gt;Dick Oosting&lt;/&gt;, dyrektor brukselskiego biura &lt;name type="org"&gt;Amnesty International&lt;/&gt;.<br>Działacze &lt;name type="org"&gt;AI&lt;/&gt; w opublikowanym właśnie apelu do irlandzkiego rządu uznali, że &lt;name type="org"&gt;Unii&lt;/&gt; trudno będzie się domagać przestrzegania praw człowieka na świecie, jeśli nie zrobi porządku na własnym podwórku. Lista zarzutów obejmuje sprawy zasadnicze, jak rasizm i dyskryminacja, problemy z azylem dla imigrantów, handel żywym towarem.<br>&lt;name type="org"&gt;AI&lt;/&gt; krytykuje poszczególne państwa. &lt;name type="place"&gt;Wielką Brytanię&lt;/&gt; za to, że pod hasłem walki z terroryzmem po 11 września 2001 roku nie dba o prawa człowieka. &lt;name type="place"&gt;Hiszpanię&lt;/&gt; za to, jak traktuje osoby podejrzane o członkostwo w baskijskiej organizacji terrorystycznej &lt;name type="org"&gt;ETA&lt;/&gt;, a &lt;name type="place"&gt;Niemcy