Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 03.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
resztę zrabowały wojska radzieckie.
Hodowlę odbudowano dzięki odnalezionym pojedynczym okazom. Najważniejsze okazało się uratowanie najlepszych koni przed wywozem do Niemiec.
W 1947 r. trafiły one do stadniny w Posadowie, jednak dopiero w 1960 r. powróciły do rodzinnej stadniny w Janowie.
Obecnie janowska stadnina posiada prawie 300 koni arabskich. Najlepsze wierzchowce rasy arabskiej na całym świecie mają w sobie polską krew, np. większość amerykańskich. Janów to najstarsza i jedna z najpiękniejszych stadnin w Polsce. Niewątpliwą jej atrakcją jest, znajdujący się w zabytkowym parku XIX-wieczny zespół stajni, z których najstarsze: Zegarową i Czołową zaprojektował słynny architekt Henryk Marconi.
Oprócz słynnej hodowli arabów
resztę zrabowały wojska radzieckie.<br>Hodowlę odbudowano dzięki odnalezionym pojedynczym okazom. Najważniejsze okazało się uratowanie najlepszych koni przed wywozem do Niemiec.<br>W 1947 r. trafiły one do stadniny w Posadowie, jednak dopiero w 1960 r. powróciły do rodzinnej stadniny w Janowie.<br>Obecnie janowska stadnina posiada prawie 300 koni arabskich. Najlepsze wierzchowce rasy arabskiej na całym świecie mają w sobie polską krew, np. większość amerykańskich. Janów to najstarsza i jedna z najpiękniejszych stadnin w Polsce. Niewątpliwą jej atrakcją jest, znajdujący się w zabytkowym parku XIX-wieczny zespół stajni, z których najstarsze: Zegarową i Czołową zaprojektował słynny architekt Henryk Marconi.<br>Oprócz słynnej hodowli arabów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego