Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 27/2610
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1995
NOE BYŁ ZOOTECHNIKIEM
Gdyby współczesny Noe miał zabrać do arki po parze zwierząt, by je zachować dla przyszłości, wszystko byłoby o wiele prostsze. Wystarczyłoby zamustrować tylko samice, a w ładowniach arki umieścić pojemniki wypełnione plemnikami i zarodkami zwierząt, zamrożonymi w ciekłym azocie. To by wystarczyło, by po potopie odtworzyć poszczególne rasy zwierząt.
Krasula z probówki
W Instytucie Zootechniki w podkrakowskich Balicach to nie jest teoretyczna wizja; dzięki badaniom tutejszych naukowców zahamowano proces wymierania rodzimych ras i odmian zwierząt gospodarskich i drobiu. Na przykład bydła czerwonego wywodzącego się od tej czerwonej krowy z jaskiń Lescaux. Do Polski dotarło prawdopodobnie w XVII w
NOE BYŁ ZOOTECHNIKIEM&lt;/&gt; <br>Gdyby współczesny Noe miał zabrać do arki po parze zwierząt, by je zachować dla przyszłości, wszystko byłoby o wiele prostsze. Wystarczyłoby zamustrować tylko samice, a w ładowniach arki umieścić pojemniki wypełnione plemnikami i zarodkami zwierząt, zamrożonymi w ciekłym azocie. To by wystarczyło, by po potopie odtworzyć poszczególne rasy zwierząt.<br>Krasula z probówki <br>W Instytucie Zootechniki w podkrakowskich Balicach to nie jest teoretyczna wizja; dzięki badaniom tutejszych naukowców zahamowano proces wymierania rodzimych ras i odmian zwierząt gospodarskich i drobiu. Na przykład bydła czerwonego wywodzącego się od tej czerwonej krowy z jaskiń Lescaux. Do Polski dotarło prawdopodobnie w XVII w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego