Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
wykładania i uczenia nie czułem się powołany, zapytałem więc Schillera czego właściwie ode mnie chce. Na to mistrz Leon

strona 45

opowiedział mi następującą historię: Instytut był dopiero w stanie początkowym, a już zatrudniał 18 profesorów i docentów uniwersytetu. "Nie mogę spać, kiedy o tym myślę, mówił Schiller. Jeśli młodzi reżyserzy nauczą się wystawiać sztuki według tego co się znajduje w podręcznikach profesorów, tego nikt nie potrafi wytrzymać". Mylił się w tym, bo nie takie rzeczy wytrzymują, i to ma swoje socjologiczne objaśnienie, które potem rozrobiłem w jednym z zaginionych artykułów w wileńskiej "Comoedii". Jednym słowem Schiller poszukiwał do swego Instytutu
wykładania i uczenia nie czułem się powołany, zapytałem więc Schillera czego właściwie ode mnie chce. Na to mistrz Leon<br><br>strona 45<br><br>opowiedział mi następującą historię: Instytut był dopiero w stanie początkowym, a już zatrudniał 18 profesorów i docentów uniwersytetu. "Nie mogę spać, kiedy o tym myślę, mówił Schiller. Jeśli młodzi reżyserzy nauczą się wystawiać sztuki według tego co się znajduje w podręcznikach profesorów, tego nikt nie potrafi wytrzymać". Mylił się w tym, bo nie takie rzeczy wytrzymują, i to ma swoje socjologiczne objaśnienie, które potem rozrobiłem w jednym z zaginionych artykułów w wileńskiej "Comoedii". Jednym słowem Schiller poszukiwał do swego Instytutu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego