Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
z nim stać?! Ludzie na lądzie mają specyficzne poglądy na panujące na oceanie warunki meteorologiczne. Wiem coś o tym. Nie uwierzą nigdy w owe trzy doby bez wiatru, dosłownie na progu domu.
Czterdziesty dziewiąty dzień żeglugi. Czwarta doba bez wiatru, ciepło...
Czuję się, jak gdyby mnie okradziono. Bezpowrotnie przepadł mój rekord: w czterdzieści pięć dni przez Pacyfik! Wszystko diabli wzięli. Spotkało mnie to, co Rosjanie nazywają bolszaja stiepień niesprawiedliwosti...Pozostaje mi jedynie zachować godność i przerżnąwszy nie kwilić jak dziecko.
Radio wciąż podaje wiatry zmienne 2-4B. Jeszcze jeden dowód, jak jest nam ono potrzebne na morzu. Gdyby te zapowiedzi były
z nim stać?! Ludzie na lądzie mają specyficzne poglądy na panujące na oceanie warunki meteorologiczne. Wiem coś o tym. Nie uwierzą nigdy w owe trzy doby bez wiatru, dosłownie na progu domu.<br> Czterdziesty dziewiąty dzień żeglugi. Czwarta doba bez wiatru, ciepło...<br> Czuję się, jak gdyby mnie okradziono. Bezpowrotnie przepadł mój rekord: w czterdzieści pięć dni przez Pacyfik! Wszystko diabli wzięli. Spotkało mnie to, co Rosjanie nazywają bolszaja stiepień niesprawiedliwosti...Pozostaje mi jedynie zachować godność i przerżnąwszy nie kwilić jak dziecko.<br> Radio wciąż podaje wiatry zmienne 2-4B. Jeszcze jeden dowód, jak jest nam ono potrzebne na morzu. Gdyby te zapowiedzi były
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego