Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
również niechęć jej szlacheckich obywateli do krwawych rozstrzygnięć. Celnie to ujął Tadeusz Boy-Żeleński pisząc o kraju, który umiał przetłumaczyć rewolucję francuską na ustawę rządową z 3 maja 1791 roku. Aż do znudzenia bywa przypominana opinia Zygmunta Krasińskiego, który w styczniu 1836 roku pisał do ojca: "Że wojen u nas religijnych nie było, to tylko dowód, że nikt w nic nie wierzył mocno. Wojna jest znakiem życia. Naród polski bywał zawsze leniwy do wojny, do pospolitego ruszenia".
W dobie zaborów za naganne uznano także zbyt łagodne traktowanie zdrajców czy warchołów, którzy stawali na czele buntów przeciwko monarsze. W drugiej połowie XIX
również niechęć jej szlacheckich obywateli do krwawych rozstrzygnięć. Celnie to ujął Tadeusz Boy-Żeleński pisząc o kraju, który umiał przetłumaczyć rewolucję francuską na ustawę rządową z 3 maja 1791 roku. Aż do znudzenia bywa przypominana opinia Zygmunta Krasińskiego, który w styczniu 1836 roku pisał do ojca: "Że wojen u nas religijnych nie było, to tylko dowód, że nikt w nic nie wierzył mocno. Wojna jest znakiem życia. Naród polski bywał zawsze leniwy do wojny, do pospolitego ruszenia".<br>W dobie zaborów za naganne uznano także zbyt łagodne traktowanie zdrajców czy warchołów, którzy stawali na czele buntów przeciwko monarsze. W drugiej połowie XIX
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego